Tym razem w poszukiwaniu nowych przygód trafiliśmy do samiutkiego Paryża. Na szczęście nasze panie nas oszczędziły i nie kazały nam jeść żabich udek… Za to przenieśliśmy się w czasie o ponad 100 lat i wraz z Gustavem Eiffelem skonstruowaliśmy… chrupkowe wieże! Ciekawe, co inżynier sądziłby o tak specyficznym materiale budowlanym… Może nie jest on wytrzymały jak stal, ale za to o wiele smaczniejszy!
Dziennik
Plan Lekcji
Kalendarium
Obiady